autor:
misieksamgame
Wiecie co lubię w grach ze stajni Kalafiora? Że nie są jak mądre pomysły naszych polityków - bardzo rzadkie. Maciej Lamberski regularnie dostarcza nam wyśmienity produkt, który okraszony grafiką w ciągle poprawianym, bardzo estetycznym stylu i naprawdę miłą dla ucha muzyką, gości na jego stronie i zdobywa liczne słowa uznania. Od takiej reguły wyjątków nie ma, z okazji świąt ukazała się gra ze świątecznym posmakiem - Elf Elfonsinio 2.
Poprzednią część trzeba by raczej nazwać minigrą. Tu mamy do czynienia z rozbudowanym platformerem. Rozbudowanym stosunkowo do innych gier pojawiających się z okazji świąt, bo wiadomo, że produkcje tworzone "na okazje" zawsze będą krótsze, niż te, których datę wydania można ustalić samemu (przynajmniej ja tak uważam). W Elf Elfonsinio 2 wcielamy się w elfa znanego z jedynki. Święty Mikołaj zleca nam wielką misję odnalezienia Ducha Świąt Bożego Narodzenia, który po prostu gdzieś się zawieruszył. Przemierzamy zatem niezmierzone hektary platform, statycznych, znikających i ruchomych. Do dyspozycji mamy żołędzie, którymi możemy rzucać, a którymi mają oberwać nasi wrogowie. Bardzo humanitarne rozwiązanie. Czas nieubłaganie płynie, a misję udaje nam się wypełnić w ostatniej chwili, bo zajęła nam całe trzy pory roku.
Cały wirtualny świat Elfonsinia jest bardzo zróżnicowany i piękny. Grafika opatrzona jest mnóstwem szczegółów, każda pora roku wygląda zupełnie inaczej, lecz nie zgorzej. Do tego spora różnorodność wrogich, bądź neutralnych elementów. Całość jest niezwykle spójna, powiem Wam jakie słowo opisuje tą grafę: przytulna. Tak jest, niczego nie brakuje, nie ma wielkich połaci niewykorzystanego miejsca, nie ma też zagrożenia dla klaustrofobików. Co ja tu będę ględził. Patrzcie na te screeny!
Kolejny głęboki ukłon i zamiatanie podłogi włosami za muzykę. Bardzo klimatyczna, spokojna, z zachowaniem profesjonalizmu. Efekty dźwiękowe jak zwykle doskonale dobrane, bajkowe, wysokiej jakości z flagową cechą - randomizacją częstotliwości.
Rozgrywka jest bardzo dynamiczna, stopień trudności co prawda niezbyt wygórowany dla wprawnych graczy, ale w końcu gra ma być dla każdego. Powiem Wam, że jest parę momentów, gdzie trzeba nieźle się zatrzaskać w kiborda. Tu latające tasaki, tu goniący Cię jeż co mu ogień z oczu bucha, tu bałwan co Ci grozi, że dostaniesz kulkę, wszystko żyje, trzeba się kryć w dzisiejszym niebezpiecznym świecie. I do tego rozbrajająca Kampi-żaba (nie wiesz o co chodzi - zagraj). Co do samego systemu obrony: bardzo ciekawy pomysł, by nie zniszczyć klimatu świąt i bajkowej atmosfery jakimś zbrodniczym narzędziem. Rzucane przez elfa żołędzie wydają się być czymś komicznym, coś tak niby niewinne miśki w szóstej części Gwiezdnych Wojen, ale patrzcie, pokonały tuzin szturmowców i dwie maszyny kroczące. Tak samo my tu możemy natłuc wrogom żołędziami! A co! Fizyka tej broni jest dobrze dopracowana, pomocą jest celownik, który otacza stworzenie, gdy mamy je... na celowniku. Ognia! Do tego też trzeba nabrać wprawy.
Kolejny dobry uczynek dla świata ze strony McO. Gdy już przejdziemy grę z odpowiednią ilością punktów dostaniemy dostęp do bonusów, które zagwarantują nam dodatkową zabawę. Niezwykle udany produkt, uważam że pomimo dwóch czy trzech małych niedociągnięć (to i tak za duże słowo) gra jest naprawdę miłą rozrywką na świąteczny wieczór (w zasadzie już poświąteczny). Gra zdaje się być zbyt krótka, ale w końcu - ile można kogoś szukać.
PLUSY |
|
MINUSY |
Wykonanie
humorystyczne i bajkowe podejście
extrasy
|
|
Niczego się nie czepiam
|
|
|
|
INFORMACJE |
|
OCENA |
|
Autor:
Maciej McO Lamberski
Program:
MMF 2
Rok
produkcji: 2008
Strona
WWW autora:
kalafior.tk
|
|

|
|
|
Wasze opinie:
Fanotherpg
Bardzo profesjonalnie wykonana gra. Dźwięki, muzyka oraz oprawa graficzna zasługują na uznanie. Sama rozgrywka bardzo przyjemna i wciągająca, silnik wykonany z największym kunsztem. Brakuje mi tylko poziomów trudności (np. o wiele mniej szyszek na kolejnych poziomach trudności, a więcej wrogów aby podszkolić się w rzucie szyszką).
RomanX
Muzyka pasuje, grafika jak zwykle na poziomie, fabuła z elementem absurdu...
Slawo
No i kolejny platformer. I kolejny oklepany temat z mikołajem. Zero innowacji.
Tropik
Kolejna, jakże znakomita produkcja Pana Maćka. Gratuluję!
Przyznam szczerze, że ta gierka przypadka mi bardziej do gustu, niż Zenek To pewnie przez to, że Elf został wydany w "odpowiednim czasie".
Pisarz
Ta gra mi się podoba, jak zwykle dopracowana i z ładną grafiką. Humoru też nie brakuje. 100% pozytyw! Polecam tego klikowca!
Temporal
Super giera, zagrywam się w nią cały czas.
|